Panowie, napewno macie jakieś doświadczenie. Urosła mi w końcu trawa, muszę kupić kosiarkę na dosyć dużą działkę (25 arów). Co wybrać? Bosch, B&S, Honda? Z napędem czy bez? Jak z awaryjnością? Napewno macie już jakieś doświadczenia. Podzielcie się proszę opiniami.
Budget 1500-2000 PLN.
Za kolegami: naped konieczny, silnik Briggsa. Nie polecam kupna uzywanego traktorka, chyba, ze znasz jego wlasciciela i wiesz ze nie jest "zajechany" (traktorek a nie wlasciciel) zreszta podobnie jest z samochodami.
1.Najpierw sprawdź poziom oleju. Przy jego minimalnym poziomie szarpało mi całą budą).
2.Zawór EGR, ale to już komputer podpowie.
Moja Astra miała 1.7 dti Isuzu.
Komentarz